Interesuje Cię fotografia rodzinna, ale masz dość lukrowanych sesji dziecięcych „na króliczka”? Wolisz autentyczność i emocje? Mój gość, Ola Klimek-Lipnicka z Pixel Heart też, dlatego zamiast pozowanych sesji w studio proponuje rodzinny reportaż. Rozmawiamy o tym, dlaczego autentyczność w fotografii jest ważna i jak fotografować dzieci w naturalnym otoczeniu.
Notatki do odcinka
Pixel Heart chwyta za serce. Po pierwsze swoim podejściem do rodziny i pracy. Ola, Łukasz, Tosia i Hela – tylko tak można opisać ten zespół. Podobnie jak my nie dzielą pracy na… pracę i życie. Pasja przenika wszystkie ich działania i pozwala umiejętnie przeplatać życie rodzinne z życiem zawodowym. Po drugie swoim podejściem do zdjęć. Zapomnij o różowych króliczkach i sesjach na tle malowidła z błękitnym niebem. Tu nie ma miejsca na ściemę. Jesteśmy my i cała prawda o naszej rodzinie. Nie zawsze łatwa, ale piękna. Po trzecie swoim śmiechem i pogodą ducha. Miałam wrażenie, że gościliśmy starych znajomych, choć przed sesją widzieliśmy się tylko raz. Po czwarte – już wiemy, że nie jesteśmy jedynymi szaleńcami podróżującymi z dziećmi bez samochodu.
Ola i Łukasz odwiedzili nas pewnego czerwcowego dnia. Odwiedzili! Najechali całą rodziną i wprowadzili się na trzy dni! Wspólnie spędzaliśmy czas, jedliśmy posiłki, spacerowaliśmy. Dzieci się bawiły, my gadaliśmy. A wszystko to w towarzystwie aparatów fotograficznych. Jednak w przeciwieństwie do tradycyjnych sesji same zdjęcia wydawały się tylko tłem, dodatkiem. Dzięki temu mogliśmy pozwolić sobie na… bycie sobą.
Byliśmy pierwszą rodziną, która zgłosiła do specjalnej sesji rodzinnej. O jej założeniach i przebiegu przeczytacie w relacji, opisanej na blogu Pixel Heart. Znajdziecie tam też więcej pięknych zdjęć.
Fotografia rodzinna w wykonaniu Pixel Heart
Linki
Ania Piwowarska Autentyczność przyciąga
Strona Pixel Heart
Facebookowa grupa Zdjęciołek
Relacja z sesji u nas
Wyzwanie #razem52tygodnie na blogu Ronja.pl
Darmowe aplikacje do rozpoznawania roślin na blogu bez-ogródek
Krzysztof Pacholak „15 pomysłów na działania z fotografią, czyli jak pracować z młodzieżą w bibliotece”
Firma rodzinna wg pracowni k.