Czy stare osiedlowe przestrzenie dla dzieci są skazane na porażkę? Czy można naprawić plac zabaw? A jeżeli tak, to w jaki sposób? Czy można rozwiązać problemy, które nas, dorosłych, denerwują na placach zabaw?
Dzisiejszy odcinek podkastu jest inspirowany pytaniem Małgorzaty, która zamierzała zgłosić w budżecie obywatelskim wniosek o nowy plac zabaw bądź rewitalizację starego. Drugą inspiracją była dyskusja na grupie Nieplac Zabaw™ i na Instagramie, w której pisaliście co denerwuje Was na placach zabaw.
Notatki do odcinka
Oczywiście, jeśli to tylko możliwe warto inwestować w nowe place zabaw. Ale to nie oznacza, że stare skazane są na porażkę i trzeba je zrównać z ziemią. Mówiąc o tym, jak naprawić plac zabaw mam na myśli nie tylko naprawę poszczególnych sprzętów (choć wiadomo – od tego trzeba zacząć). Zachęcam do zastanowienia się, jakie zmiany wprowadzić, aby podnieść atrakcyjność i funkcjonalność istniejącego obiektu.
Stare place zabaw wydają nam się nudne i nieciekawe. Jak zmienić wygląd istniejących urządzeń, jakie elementy warto dodać, jak poprawić ogólne wrażenie wizualne placu zabaw? Druga kwestia to poprawa użyteczności. Co zrobić, aby plac zabaw był przyjazny dla dzieci i ich opiekunów (a przy okazji dla środowiska), jak rozwiązać najbardziej palący problem współczesnych placów zabaw – brak cienia, jak układ ławek i przebieg chodnika wpływa na to dostępność miejsca.
Na co warto zwrócić uwagę, gdy chcesz naprawić plac zabaw w Twojej okolicy:
- Ogrodzenie, nie klatka
- Ławki do-społeczne
- Cień
- Roślinność
- Kolorystyka
- Komunikacja
- Luźne elementy
Linki
Co nas wkurza na palcach zabaw? (028)
Anna Komorowska, Jeśli nie plac zabaw, to co?
